Akwarelowy Ćwirek

Witam Was grudniowo!:)

Ostatnio, bardzo niedawno, otrzymałam wspaniałą propozycję od pewnej cudnej Czarodziejki, pewnie Wam doskonale znanej (ale o tym w przyszłości), w związku z którą rozpoczęłam ćwiczenia malunkowe na formacie większym, niż dotychczasowe zakładkowe. Akwarele poszły w ruch, ptak przysiadł na gałązce i tak oto prezentuję Wam jeden z pierwszych efektów tych ćwiczeń:


Jak Wam się podoba?

Pozdrawiam Was cieplutko w te chłodne dni późnej jesieni (albo przedzimia) :)

anua
Czytaj dalej

Tup tup..

..i Święta zbliżają się do nas małymi kroczkami. Wszędzie już świątecznie na tyle, że i mnie udzielać się zaczął świąteczny nastrój. Wszelkie sklepy i galerie już przystrojone światełkami, choinki już stoją, nawet śnieg ostatnio poprószył. Przez to całe świąteczne otoczenie akwarele poszły w ruch, bo postanowiłam też namalować coś świąteczno - zimowego (choć w dalszym ciągu uważam, że tempo nadane wprowadzaniu klimatu świątecznego jest ogromne). I tak powstały te oto zakładki do książek

Mysz i renifer, renifer i mysz. Powstał jeszcze bałwan (nawet dwa), ale jakoś dziwnie wygląda po zeskanowaniu, więc zostawię bałwana dla siebie :) 

Zimno się ostatnio zrobiło, więc życzę Wam dużo ciepełka!
Do następnego,

anua

Czytaj dalej

Srebrny ptak

Hej Dziewczyny!

Dziś na szybko prezentuję Wam kolorowego ptaka zamkniętego w srebrnej oprawie :)


Dla odmiany naszyjnik w kolorze srebra, a grafika już wcześniej była wykorzystywana:) Ale bardzo ją lubię.

Spokojnego końca tygodnia!

anua
Czytaj dalej

Wynikowo!


Hej!

Niesamowite, jak czas szybko zleciał.. Dopiero co ogłosiłam candy, a tu już przyszedł czas losowania! 

Na początku bardzo dziękuję za udział!:) Z pewnością nie było to ostatnie rozdanie:) 
Przejdę do rzeczy i nie będę się dalej rozpisywać. Otóż:

Moja Maszyna Losująca :) sposobem znanym wszystkim zadecydowała, że wygrała:

Ponieważ moja Maszyna Losująca chyba losowanie polubiła, postanowiłam "wybrać" jeszcze jedną osobę, do której prześlę zakładkę. A oto ona:


proszę o kontakt mailowy z informacją o adresie i wybranej zakładce:)


 Przy okazji chciałabym Wam także przypomnieć o akcji pomocowej dla Witusia, o której pisałam w poprzednim poście. Zachęcam do kupowania, reklamowania, a może i przekazania swoich rękodzieł :)

Dziękuje raz jeszcze za udział, zachęcam do pomocy 
i życzę spokojnego tygodnia!
Czytaj dalej

Jest pięknie!

Pogoda nas rozpieszcza i możemy cieszyć się piękną, złotą jesienią - oby trwała jak najdłużej! Są jednak tacy, którzy chcieliby chyba przyspieszyć nadejście zimy. Wczoraj wybrałam się do pewnego sklepu, żeby znaleźć jakieś urocze ozdoby jesienne. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że nieco się spóźniłam, bo asortyment został już wymieniony na świąteczno - zimowy! No cóż, następnym razem po jesienne ozdoby wybiorę się wiosną. 

Dziś chciałam pokazać Wam ostatnie letnie ujęcia i to, co w lecie lubię najbardziej. Kwiaty! I oczywiście owoce, z których uwielbiam robić przetwory. Jeszcze bardziej lubię je "ozdabiać", a najbardziej chyba ze wszystkiego - jeść :) Drobne rzeczy, a cieszą.


 
Konfirurki ze skromną dedykacją dla Moniki :)






I bardziej energetycznie, czarnuszka :) 

Cieszę się, że tak chętnie bierzecie udział w moim rozdaniu i przy okazji witam nowych Obserwatorów:)

Na dziś to tyle, pięknego listopada Wam życzę
i do następnego!

anua


Czytaj dalej

Jesienne rozdanie!

Hej Dziewczyny!

Każdy chyba wie, albo zauważył, że nadeszła jesień. A jesień to chłodniejsze dni i czasem plucha za oknem, z deszczem wiatrem i kilkoma zaledwie stopniami na termometrze. Jeśli za oknem plucha, to najlepiej spędzać czas, a zwłaszcza wieczory, w domu. Jeśli w domu, to z ciepłą herbatą (albo czekoladą), kocykiem i dobrą książką. A jeśli jest książka, to potrzebna jest też.. 
zakładka!

No właśnie, ponieważ drogą prostych skojarzeń trzecia z czterech pór roku kojarzy się z książkowymi zakładkami, tak jak zapowiadałam, organizuję małe rozdanie (lub jak kto woli, candy).

Co do wygrania?
Dwie zakładki z grafiką mojego autorstwa. Pierwsza, o taka:


i do kompletu druga, do wyboru spośród moich zakładek. Warunkiem jest oczywiście dostępność wybranej zakładki (niestety nie wszystkie ukazane na blogu zakładki są dostępne, ale to już kwestia dogadania drogą mailową) :)

Zasady, jak zwykle u mnie.
1. Proszę o wstawienie podlinkowanego banerka na swoim blogu
2. Proszę również oczywiście o zapisanie się w komentarzu pod postem do 10 listopada
3. Chęć obserwowania bloga - zupełnie dobrowolna. Jeśli masz ochotę do mnie zaglądać - będzie mi bardzo miło i zapraszam :) Nie jest to w każdym razie obowiązkowe.

Teraz banerek:


i to wszystko z kwestii formalnych.

Zapraszam do zabawy, będzie mi bardzo miło Was gościć :) 

Spokojnego wieczoru i do następnego!

anua


Czytaj dalej

Zakładki, zakładki

 Hej Dziewczyny!

I znów, dwie nowe zakładki! Pierwsza: taki ptaszek wyszedł mi całkiem przypadkiem. Druga: wiem, że nie każdy przepada za kolorem różowym, ale tę zakładkę polubiłam:) To nic, że wyczarował mi się kleks, też przypadkiem. Jak wrócą z laminowania, to sobie chyba właśnie tę przygarnę sobie. Prawdą jest, że szewc bez butów chodzi! Tyle sobie obiecuję, że namaluję specjalną zakładkę tylko dla siebie! i nic z tego :D Dlatego chyba przygarnę właśnie tę. 

Co myślicie?

Wkrótce planuję zorganizować skromne CANDY - mam nadzieję, że będziecie chętne do wzięcia udziału:) Będą zakładki! Myślę, że zapraszać Was będę już w przyszłym tygodniu.

A tymczasem, do następnego!
anua

Czytaj dalej

I znowu zakładkowo


Jak w tytule, dziś znów zakładkowo, na szybko :)
Trzy zakładki do książek takie o:


Znowu zwierzyniec, tylko poeksperymentowałam z gatunkami :D I takie są efekty. Co myślicie? Co poprawić, co zmienić? 


Miłego i do następnego Dziewczyny!
Czytaj dalej

O jak ostróżka

Cześć Dziewczyny!

Naszyjników robię ostatnio niewiele, ale jeszcze jeden się uchował:) Z grafiką - zdjęciem, którą być może sobie przypominacie:) Bez przedłużania, oto i on:




Czy Wy też czujecie już jesień? Lubię każdą porę roku, naprawdę, potrafię pogodzić się z deszczem i nawet roztopami (jeśli nie trwają zbyt długo), ale mam wrażenie, że lato minęło jakoś wyjątkowo szybko. I wydaje mi się, że nie udało mi się z niego skorzystać w pełni. A teraz, jesień zaczyna być już w powietrzu wyczuwalna, robi się cicho, bo ptaków mam wrażenie coraz mniej, chociaż spotykam jeszcze czasem sikorkę i słyszę kopciuszka. I trochę zasmuca to całe przemijanie, chociaż wiem, że wszystko na swoim miejscu i wszystko ma swój czas. 


Druga Jesień
Druga jesień - szósta pora roku
złoto płacze przy spadaniu z drzewa
smutek jest jak diabeł
ma swoje stąd dotąd
wszystko jak należy w wymierzonym czasie

nie wyj z żalu głuptasie.

ks. Jan Twardowski

No właśnie. Ale lubię jesień i lubię ją tym bardziej, im bardziej jest słoneczna! Dlatego znów,  jak co roku, życzę sobie (i Wam) złotej jesieni.

Do następnego Dziewczyny!


Czytaj dalej

Znów o zakładkach


Jesteście tu jeszcze? :) U Was też tak gorąco?

Dawno zakładek nie było, więc czas nadrobić. Muszę się wziąć w garść i zrealizować plany, które powzięłam już jakiś czas temu (czyli dawno temu) :D Mobilizacja, mobilizacja mobilizacja - tego mi teraz bardzo potrzeba.

A oto zakładki (do książek oczywiście)


(mój skaner chyba zaczyna odczuwać znaki starości.. Eh.)

Do następnego Dziewczyny!
hdfgdfgfanua
Czytaj dalej

Lato w pełni

Witajcie po dłuuugiej przerwie Dziewczyny!

Przyszło lato i wakacje, choć zasłużony wypoczynek już niekoniecznie:) Po truskawkach już ani śladu, przybyło nam tysiące nowych ptasząt, w ogrodach rewia kolorów, a czas? Bieegnie i biegnie, upraciuch (i to jak szybko!). Już dawno planowałam napisać posta, bo z sesją można powiedzieć uporałam się - wreszcie jestem! Miło jest tu wrócić :) 

Dziś serwuję Wam więc kwiatowy naszyjnik, raczej delikatny, w standardowej oprawie:)





I co myślicie?

Do następnego!
Czytaj dalej

Powroty

Przepraszam, że tak długo mnie nie było! Znowu! Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze ze mną został.. Miałam ostatnio zastój w tworzeniu, chwilowo nie miałam też aparatu, no i tak jakoś zleciało. Okropnie dużo czasu minęło od ostatniego postu, nawet nie sądziłam, że aż tyle! Nawet wiosna zdążyła przyjść w międzyczasie :O A konkursu z ostatniego posta no cóż, zdecydowanie nie wygrałyśmy.

Ale już jestem, co więcej, postanawiam się poprawić!  A dziś na przywitanie mam dla Was kilka migawek wiosennych.



I na pożegnanie czająca się kotka Łatka w wydaniu wczesnowiosennym:

Tak prezentowały się początki wiosny w moim ogrodzie- rozpoczął się mój ulubiony spektakl :) 

Po raz kolejny: mam nadzieję, że ktoś jeszcze ze mną został - dajcie znać, że tu jesteście! bo jak uświadomiłam sobie, jak długo mnie nie było, to zaczęłam się martwić.

Nowe naszyjniki mam nadzieję już wkrótce:) muszę szybko odkurzyć akwarele, bo się na mnie obrażą.

Do następnego Kochane!

Czytaj dalej


Dziewczyny!
Chciałam się tylko pochwalić, że zgłosiłyśmy nasz naszyjnik (który już znacie) do konkursu organizowanego przez Beads o TUTAJ.  
Być któraś z Was również zechce wziąć udział? Zachęcam też do oglądnięcia prac konkursowych - są naprawdę wiosenne!



Do następnego!
Czytaj dalej

O zakładkach..

Święta idą, wiosna idzie, za oknem pogoda aż miło - słońce świeci, sikorki świergoczą. U mnie dzisiaj też można posłuchać świergotania.. nno prawie :) Ale można sobie to świergotanie wyobrazić i dodać :) A popatrzeć można na nowe wzory zakładkowe, które chcę Wam dziś pokazać. Jestem z nich średnio zadowolona, ponadto nieco inaczej prezentują się na żywo, skaner zmienia kolorystykę, co wpływa na odbiór. Ale pokazuję, ciekawa jestem, co myślicie. Tematyka mało zróżnicowana, ale wiecie, jak to u mnie:)

Ptaszkowe zakładki do książek, oto one:





A tak się mają pozostałe zakładki:



Przedruki grafik, utwardzone, zalaminowane, tak się prezentują:) No i to tyle na temat książkowych zakładek. Mam nadzieję, że nowe grafiki spodobają się Wam bardziej niż mnie :)
Na koniec chciałabym Wam jeszcze życzyć pięknych świąt. Spokojnych słonecznych, wesołych i zdrowych! Pięknego przeżywania, serdeczności, odpoczynku, uśmiechów nie do zliczenia, słupka rtęci w okolicach 20 stopni (jeśli ktoś lubi), smakowitości,  i dużo, dużo (pełne koszyki) dobrego.

Kolorowych świąt!
 


i jeszcze, do posłuchania..



anua

Czytaj dalej

Wieczorową porą

Witajcie Dziewczyny!

Za oknem marcowo - zimowy wieczór i piękny zachód słońca z wielokolorowym niebem. Gorąca herbata, kocyk i zwiedzanie blogosfery :) No i  nowy naszyjnik z grafiką, którą już pokazywałam TU. Tym razem naszyjnik, a właściwie zawieszka różni się nieco od dotychczasowych jedną cechą- rozmiarem. Jest dość duża, bo ma aż 30x40 mm! Ale duże też jest piękne:) Gdyby ktoś zechciał przygarnąć, Ptaszek czeka! A jest on o taki:


Kolorystycznie oczywiście grafika różni się od tej oddanej na zdjęciach, wiecie, jak jest z moją zdjęciową kolorystyką:) To tyle na temat naszyjnika i medalionu.

Jest jeszcze jedna sprawa,



Chciałabym zachęcić Was do pomocy w zbieraniu pieniędzy na rehabilitację pewnego sympatycznego Chłopca, zaglądnijcie tutaj:
Jeśli ktoś jest chętny do udzielenia pomocy, może to zrobić nie tylko finansowo, ale też może zamieścić banerek na pasku bocznym swojego bloga (taki banerek umieściłam u siebie, możecie rzucić okiem).
Możemy pomagać:)

Na tym dziś zakończę. Życzę Wam miłego wieczoru i spokojnego końca tygodnia.
Wszystkiego dobrego! i do następnego.

anua

Czytaj dalej

Wieczorne trele

Dostałam niedawno w prezencie wymarzone akwarele - dziś przedstawiam efekty pierwszych prób malowania nimi :) 
 Ptasie opowieści, utrzymane w fioletach. Na szybko, na wieczór..



...i z życzeniami miłego wieczoru, Dziewczyny!

anua
Czytaj dalej

O miłości słów kilka

I po Walentynkach.. Mam nadzieję, że ten dzień minął Wam bardzo przyjemnie (zarówno tym obchodzącym to "święto", jak i tym, którzy wolą je ignorować). Prawdę mówiąc nie obchodzę walentynek, ale jakaś krótka notka tematyczna pojawić się musi (nawet jeśli pojawia się z opóźnieniem).


Moje, trzecie chyba w życiu, walentynkowo zakochane Kociaki. Z życzeniami dla Was: 
dużo miłości Dziewczyny! Codziennie, pod każdą postacią.

 "Jest miłość trudna
jak sól czy po prostu kamień do zjedzenia
jest przewidująca
taka co grób zamawia wciąż na dwie osoby
niedokładna jak uczeń co czyta po łebkach
jest cienka jak płatek bo wewnątrz wzruszenie
jest miłość wariatka, egoistka, gapa
jak jesień lekko chora z księżycem kłamczuchem
jest miłość co była ciałem a stała się duchem
i taka co nie odejdzie- bo znów niemożliwa"
ks. Jan Twardowski

anua

Czytaj dalej

Ptasie radio

Drogie Dziewczyny!
Ależ długo mnie nie było! Tym razem chyba pobiłam rekord nieobecności :( Niektórym chyba znudziło się czekanie na mnie..  (Mam nadzieję, że ktoś jeszcze ze mną został). Bardzo przepraszam, ale ostatni miesiąc był dla mnie bardzo trudnym czasem, pełnym obowiązków. Teraz wracam z nowym naszyjnikiem i nie-nową już grafiką (pamiętacie tę ptaszynę?). Postanowiłam wykorzystać moje zakładkowe grafiki do naszyjników, niedługo pojawią się następne - zaraz siadam do ich robienia. A tutaj ptaszkowa biżuteria:


Za moim oknem piękna, zimowa pogoda- wreszcie wyjrzało słońce. Lubię zimę, ale chyba już zaczynam tęsknić za ciepłymi dniami. Czeka aparat, ptasi atlas, powoli gromadzone już nasionka.. Wiosno, zapraszamy do nas!



Na koniec mojego powrotowego posta chciałabym podziękować Majce za wyróżnienie, które otrzymałam podczas mojej nieobecności. Dziękuję raz jeszcze!

Mam nadzieję, że jeszcze czasem do mnie zaglądacie. I że zaglądniecie i teraz. 
Do (szybkiego) następnego!
Czytaj dalej

Święta, święta..


...i po świętach. A mnie przed samymi świętami rozłożyła choroba :(  Teraz muszę wracać i nadrabiać zaległości w pisaniu, zwiedzaniu blogosfery, muszę szybko wysłać zaległe listy (strasznie przepraszam za zwłokę, już nadrabiam!), no i wrócić muszę do obowiązków. Trzeba wreszcie obudzić się z zimowego snu.

Jak minęły Wam święta? Mi zdecydowanie bardzo szybko. Ale kilka urywków świątecznych chciałabym Wam pokazać:



Co prawda o nastrój świąteczny w tym roku było raczej trudno, ale smutno, że tak szybko minęły. Może w przyszłym roku doczekam się w końcu śniegu na święta.

No i nastał Nowy Rok (znowu tak okrutnie szybko!), dlatego życzę Wam wszystkim, żeby tenże rok o numerze 2013 przyniósł Wam dużo siły, zdrowia, radości, powodów do szczęścia, wyjątkowości, wspaniałych pomysłów, niezapomnianych przygód, worka cudownych chwil, wytrwałości, wiary, pięknych przyjaźni i dużo, dużo, duuużo miłości.

Szczęśliwego Nowego Roku!

anua

Czytaj dalej