Pierwszy dzień tegorocznej wiosny wygląda niestety inaczej, niż każdy z nas sobie wyobraża. No, w każdym razie nie wygląda tak, jak ja sobie to wyobrażałam. Piękna zima za oknem, szkoda tylko, że w marcu.
Zgodnie z zapowiedzią jednak, mam dla Was jeszcze jedną zimową grafikę i oto - dziś, w dniu jej debiutu, za oknem mam bielutką śniegową pierzynkę i -5 stopni Celsjusza. Idealnie wręcz :)
Ale ale, droga zimo, wystarczy tego przedstawienia, czas udać się na zasłużony spoczynek i do zobaczenia w grudniu! :)
Zajączek wygląda na bardziej zadowolonego niż ja, może dlatego, że wypił przed chwilą ciepłą, aromatyczną herbatę z cytryną? :) z takiego dzbanuszka i kubeczka:
Grafika w całej swej krasie:
Brat Zajączka pojawił się już u mnie, o TUTAJ (KLIK!)
Mam nadzieję, że ten obrazek umili Wam nieco wiosenno-zimowy czas :)
Dziękuję Wam, że tu ze mną jesteście - dzięki temu to wszystko tutaj ma sens :)
Komentarz pozostawiony przez każdą z Was witam z ogromną radością!
Zapraszam oczywiście na mojego facebooka!
Pięknej wiosny!
Ania