Zbliża się luty, dni stają się dłuższe, wiosna jest coraz bliżej i bliżej. Zima jest piękną porą roku, nie da się jednak ukryć, że brak światła słonecznego, szarość za oknem i chłód (okraszony sporą dawką smogu) nie sprzyjają naszemu dobremu samopoczuciu. Oczywiście, są sposoby na minimalizowanie negatywnego wpływu zimowych złośliwości, takie jak najczęstsza ekspozycja na słońce (jeśli w ogóle się pojawia), aktywność fizyczna (spacery na świeżym powietrzu na łonie natury i mamy dwa w jednym), aromaterapia, muzykoterapia, spotkania z bliskimi, drobne (i mniej drobne) przyjemności... (tak możemy wyliczać i wyliczać). Można też realizować swoje rękodzielnicze zainteresowania :D a co bardziej przywodzi na myśl ciepłe miesiące, niż kwiaty? Nawet jeśli są to kwiaty sztuczne? Dziś mam dla Was kolejny grzebyk do włosów, tym razem w ciemniejszych kolorach.
a na koniec dodatkowy bonus - oto jak wianek z tego posta zaprezentował się ślubno-weselnie.
tadam!
jeszcze raz zapraszam na CANDY
miłego tygodnia wszystkim!