Hej Dziewczyny:)
"Egzamin" mam już za sobą, przebiegł bardzo przyjemnie :) Przed sobą natomiast mam tzw. dorosłe życie.
Czy będzie równie przyjemne, pewnie się okaże.
Święta też za nami, ale ostatnim tchnieniem chciałabym pokazać Wam, co przysiadło na gałązkach "mojej" choinki (jednej z dwóch). Takie oto ptaszyska:
A były to ptaki malowane w ramach ćwiczeń:) Wykorzystane całkiem przypadkiem do ozdoby choinki, umilały świąteczne (i przedświąteczne i poświąteczne też) chwile.
Na koniec jeszcze jedna miła sprawa, otrzymałam takie oto wyróżnienie:
od Malinowego Imbryczka
(śliczna nazwa, prawda?)
(śliczna nazwa, prawda?)
Starym swoim zwyczajem po raz kolejny nagnę zasady, mam nadzieję, Imbryczku, że nie będziesz miała mi za złe :) Nad nominacją blogów jednak się zastanawiałam, ale nie potrafię wybrać tylko(!) kilku. Dla mnie warte przyznania takiego wyróżnienia są wszystkie te, do których zaglądam (chyba po raz kolejny doszłam do tego wniosku).
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam:)
Pięknej zimo-wiosny Wam życzę! I spokojnego weekendu.
Do następnego!
anua