Hej Dziewczyny:)
Dziś na szybko, jak w tytule - tematy Rudzikowe i różane dominują ostatnio na moich szkicach (zabawne jest to, że rudzika jeszcze na własne oczy nie widziałam, eh). Myślę nieśmiało o candy Rudzikowym i rozmyślam nad zakładką do rozdawajki. W pierwszym rzucie powstała taka kompozycja:
Podoba Wam się? :) Jeszcze będę próbować, szukać pomysłów, może coś mnie nawiedzi :)
Muszę też reaktywować biżuterię, trochę motywów się nazbierało, a półfabrykanty leżą sobie w pudełku i pewnie zastanawiają się, czy ktoś jeszcze sobie o nich przypomni.
Pięknego weekendu Wam życzę!:)
anua
Śliczny Twój rudzik, ja widziałam na żywo są urocze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Dziękuję:) a spotkanie z rudzikiem jeszcze przede mną;)
UsuńRównież przesyłam ciepłe pozdrowienia (zwłaszcza na aktualną temperaturę za oknem;) )
cudowny rudzik! te kolory takie nasycone i ciepłe! czekam na więcej!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci:)
UsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńEwelinko, dziękuję!:)
Usuńmagicznie:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na konkurs, gdzie do wygrania jest dzbanek Dafi dla mamy! :)
Monika, dziękuję (x2) :)
Usuńa ja właśnie wczoraj siedziałam w ogródku i obserwowałam szpaczą rodzinkę w gnieździe na drzewie (uwijają się nieźle, pewnie młodziki-głodomory z dzióbkami otwartymi czekają) i chyba widziałam też rudzika, rudy miał brzuszek i klatę jak cholera, większy od wróbla ale mniejszy od szpaka, tak właśnie pomyślałam, że to on
OdpowiedzUsuńcałuski
noo, szpaki nie cieszą się zbyt dobrą sławą:D To bardzo możliwe, zazdroszczę spotkania:) do mojego ogrodu niestety rudziki nie docierają. Teraz za to za oknem uwija się para kopciuszków - też bardzo miły widok:) zwłaszcza, kiedy od czasu do czasu raczą mnie prywatnymi koncertami:)
UsuńŚliczny ptaszek a na candy będę tu pierwsza;)
OdpowiedzUsuńAniu, będzie mi bardzo miło!:)
Usuńchciałabym umieć tak malować ... będę wypatrywać candy
OdpowiedzUsuńA ja z kolei chciałabym szyć tak pięknie, jak Ty:D będzie mi bardzo miło!!
UsuńPrzepiękne!!
OdpowiedzUsuńCudny :) wspaniały :)
OdpowiedzUsuń