środa, 11 czerwca 2014

Zlota godzina

Hej Dziewczyny! Długo mnie nie było. Czasu mam teraz mniej, doszły mi pewne obowiązki i staram się dopracować swój plan dnia. Zaglądam do Was, chociaż nie zawsze zostawiam ślad. Ostatnie upały usypiają, trochę pozbawiają sił. Dziś podzielę się z Wami dla odmiany kilkoma letnimi fotografiami. Dawno nie sięgałam po aparat, leżał prawie zapomniany i nie mogłam się zebrać, żeby złapać nim jakiś moment dnia, jakiś element otaczającej mnie rzeczywistości. I wreszcie się zebrałam, chociaż tylko n
Czytaj dalej