
Oj, kwiatowo u mnie ostatnio :) i zapowiada się, że tak przez jakiś czas pozostanie. Dziś na szybko chciałabym Wam pokazać kolejny grzebyk, tym razem w pastelowych kolorach, delikatniejszy, ale też troszkę obszerniejszy:) Przy tym lekki, bo skomponowany na akrylowym grzebyczku.
Piękna wiosna zbliża się ku końcowi, nadchodzą wakacje (o tej porze roku bardzo tęsknię za czasami szkolnymi), w ogrodzie trwa piękny spektakl. Jedne kwiaty przekwitają, inne rozpoczynają kwitnienie.