
Hej Dziewczyny!
Wracam cichutko po chyba długiej przerwie - obowiązki bez reszty mnie pochłonęły, a dni coraz krótsze. Nie było czasu ani na malowanie, ani na lepienie, ani na składanie - musiałam zapanować nad milionem pomysłów, które teraz czekać muszą w poczekalni na realizację. Oby się doczekały. Ale wracam w końcu, z samymi miłymi (tak sądzę) rzeczami! Zacznę może od pierwszej, rozdaniowej sprawy :)
Otóż: ogłaszam moje drugie CANDY!
(tradycyjnie zrobiłam banerek)
&n